Łyk wody...
Co z dziećmi? Przecież są mniejsze to i mniej wody potrzebują, prawda? I tak i nie. Z jednej strony mniej, bo rzeczywiście mają mniejsze ciała, ale z drugiej strony ich ciała w większym stopniu są tą wodą wypełnione. W przeliczeniu na kg masy ciała niemowlęta i małe dzieci potrzebują nawet 4 razy więcej wody niż osoby dorosłe.
Dla niemowlaków do 6. miesiąca życia wystarczy w zupełności mleko matki. Później dziecko do 1. roku życia potrzebuje ok. 800 ml płynów. Starszak do 3. roku wypije 1300 ml, a przedszkolak już 1700 ml. Wszystko jednak zależy od warunków (oczywiście upał, duża aktywność fizyczna i klimatyzowane pomieszczenia zwiększają zapotrzebowanie) i jego masy ciała.
Zaufać dziecku?
Tak jak w przypadku jedzenia, dzieci świetnie radzą sobie z decyzją o tym, ile powinny zjeść, tak w przypadku pragnienia warto zachować zasadę ograniczonego zaufania. Małe dzieci nie mają w pełni wykształconego ośrodka pragnienia, trudno jest im również zasygnalizować, że chodzi im w tej chwili właśnie o picie (nawet my dorośli niezwykle często mylimy pragnienie z głodem!). Dlatego warto umożliwić dzieciom stały dostęp do wody i co jakiś czas proponować napicie się. Może to pomóc im wykształcić nawyk częstego sięgania po płyny, który będzie procentował przez całe życie!
Oto sposoby, aby dzieci więcej piły...
- zamróź sok i kawałki owoców w kostkach lodu – wspaniale wyglądają w szklance wody,
- unikaj negatywny opinii na temat innych napojów (np. soków, coli itp.) Skupiaj się na tym, by zwiększyć ilość płynów, nie by wyeliminować całkowicie inne płyny,
- zamień picie w zabawę! Kup kolorowe śmieszne słomki, piękne kubki, foremki do lodów,
- pozwól dziecku samodzielnie pomalować swój kubek. Niech pije zawsze ze swojego dzieła,
- przygotowuj razem z dzieckiem domowe napoje, w których możesz kontrolować ilość cukru (mrożone herbaty, koktajle, lemoniady, arbuzady, kompoty, smoothie itp.),
- schładzaj wodę i napoje – nikt nie lubi przegrzanych płynów,
- stopniowo rozcieńczaj soki, napoje i wody smakowe. Z czasem przyzwyczaisz dziecko do bardziej neutralnego smaku płynów (nie śpiesz się, nie odzwyczaisz dziecka w tydzień!),
- ogranicz możliwości (proponuj np. domową lemoniadę lub wodę, sok lub kompot, mleko lub herbatę),daje to dziecku możliwość wyboru, ale mimo wszystko to Ty masz kontrolę nad sytuacją,
- podawaj żywność, która naturalnie zawiera dużo wody (produkty mleczne, owoce, warzywa – szczególnie: arbuzy, melony, owoce cytrusowe, truskawki, ogórki, pomidory, sałata czy brokuły).